WAFFLOVE

Tak pisze Wafflove o sobie: ''Waff’love powstało z miłości do pyszności i jest efektem zauroczenia od pierwszego spróbowania. Naszą specjalnością są tradycyjne wafle belgijskie, oryginalnie nazywane w Belgii Liège Waffles.''  

PIĘKNE WNĘTRZE

Za oknami padał deszcz, było chłodno i szaro. Typowa polska jesień, typowe szare, przygnębiające 3/4 roku w Polsce. Razem z właścicielem niewielkiego, prężnie działającego lokalu mieszczącego się nieopodal Placu Bankowego zaczęliśmy pracę nad nowym większym Waff'love. Zależało nam na tym, by nie stracić przytulnego klimatu małej kawiarni. Zadanie nie było proste – nowy lokal jest dużo większy i wymagał całkowitej rewolucji by mógł stawić czoła najlepszym w Warszawie belgijskim gofrom. Przy spełnianiu marzenia o większej lepszej cukiernio-lodziarni współpracowaliśmy z projektantami technologi, elektryki, wentylacji. Zaprojektowane wnętrze utrzymane jest w pastelowej kolorystyce zestawionej z ciepłym odcieniem drewna oraz surową cegłą. We wnętrzu królują siedziska inspirowane zaprojektowanym w latach 30 XIX wieku krzesłem Michaela Thoneta, który jako pierwszy zastosował w meblarstwie drewno gięte. Delikatne, obłe krzesła od lat królują we francuskich piekarniach i cukierniach stąd też od początku nie wyobrażaliśmy sobie, że mogłoby ich zabraknąć w warszawskiej cukiernio-lodziarni. Do wnętrza wprowadziliśmy postarzane lustra, które poza optycznym powiększeniem przestrzeni wprowadzają do wnętrza nieco tajemniczy nastrój. Sufit oraz instalacje pomalowaliśmy na ciemny grafitowy kolor tak, by był doskonałym tłem dla siatki delikatnych lampek.